Blisko tysiąc osób zgromadziło się na proteście w Szczecinie, zorganizowanym przez działaczy związkowych w Grupie Azoty. Uczestnicy stanowczo domagali się natychmiastowego wstrzymania importu nawozów z Rosji i Białorusi, które ich zdaniem niszczą polski rynek i rodzimy przemysł chemiczny. Protestujący zwracali uwagę, iż tanie, niskiej jakości nawozy z tych państw wypierają z rynku produkty polskie, które są znane z wysokiej jakości, ale mają wyższe koszty produkcji, m.in. ze względu na normy środowiskowe oraz rosnące ceny energii.