Jak przegrać wybory? Postawić na agresywną kampanię wyborczą i elektorat, który nie pomoże. Taki błąd popełnił właśnie Gargamel. Jego pomysły na wybory są zgrane i nie zadziałają.
Pisowska wizja świata zakłada, iż te same metody mają przynieść te same efekty. Jednak w zmieniającej się rzeczywistości starzejący się Gargamel stracił kontakt z rzeczywistością. W planach nie uwzględnia inflacji, drożyzny i zmęczenia swoimi rządami. Dlatego PiS, co by nie robił i jak by się nie starał, ile pieniędzy nie wyda, to wybory przegra.
A konsekwencja przegranej będzie bardzo bolesna, bo mówimy o tysiącach ludzi oderwanych od stołków, o tysiącach żon, kochanek i pociotków wyrzuconych z ciepłych posadek, na których nie robimy. Ten ciężar Polskę przytłacza.
A naszemu krajowi potrzeba zmian, bo inaczej spadniemy na samo dno – wszystko w tej chwili się wali. Patola i Socjal zabił gospodarkę, edukację, obronność. Nie mam już nic. Patola i Socjal przegra, bo postawienie na emerytów i socjal się nie sprawdzi. Ludzie już wiedzą, iż te ich hasła to po prostu kłamstwa i mydlenie oczu. Że po wyborach z Gargamelu będzie tylko gorzej.