Błąd Smerfa Omnibusa mści się na Papau. Media przez cały czas grają pod PiS

3 miesięcy temu

Smerf Omnibus okazał się zbyt miękki i spolegliwy wobec układów w mediach. Wolał chronić kolesi, niż ich rozliczać. Między innymi za to Papa Smerf wyrzucił go do Brukseli – mówią nasze wewnętrzne źródła w PO. Błąd Smerfa Omnibusa z brakiem rozliczeń dzisiaj mści się na Papo, co zauważył Smerf Sarkastyk.

– Sytuacja w polskich mediach finansowanych hojnie przez lata przez Patola i Socjal wygląda tak jakby duża ich część oczekiwała klęski Papy w wyborach do PE. Skoro jednak wygrał, to oni wbrew faktom tworzą opowieści o nieszczęśliwym zwycięstwie – napisał mecenas Sarkastyk.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Realny problem z decyzjami Smerfa Omnibusa polega na tym, iż po szybkim i skutecznym przejęciu mediów publicznych, za co należą mu się gratulacje, pozostawił w środku stare układy a na osoby zarządzające w dużej części mianował ludzi niekompetentnych, nie mających pojęcia ani o prawdziwej sytuacji w mediach ani o audytach. Trupów w szafie Smerf Omnibus zostawił zresztą więcej.

Papa zawiódł się na starym towarzyszu partyjnych walk i musiał się go pozbyć – warto jednak zauważyć, iż Wyrobiec, którego Smerf Omnibus pozostawił w ministerstwie jest równie lub jeszcze bardziej nieudolny w tym względzie niż były już minister. Wczoraj na komisji mediów wybuchła więc w Sejmie potężna afera, bo dziennikarze, którzy chcą rozliczeń i normalnej pracy przyszli do posłów i wygarnęli im wprost co się dzieje a o czym od wielu tygodni ostrzegaliśmy.

Papa Smerf bardzo długo będzie odczuwał skutki błędu Smerfa Omnibusa i tylko mocne, zdecydowane rozliczenie i lustracja mediów mogą to naprawić.

Idź do oryginalnego materiału