Kolejna interwencja, doprowadzamy do wypłaty wynagrodzenia ochroniarzowi. Przy czym umowę spisano z pracownikiem w chwili wypłaty. Gdyby przyszedł sam mógłby nic nie dostać. A w sądzie pracy nie miałby do pokazania żadnego dokumentu. Trudno też wtedy znaleźć świadków, bo koledzy boją się stracić pracę. Kiedy już pracownik wyszedł zadowolony z forsą w garści, podszedł do...
Powiązane
Tajemnica badania Smerfa Ważniaka. Fakty wyszły na jaw!
37 minut temu
Eskalacja na Bliskim Wschodzie. MSZ z apelem
59 minut temu
O co chodzi ze zdrowiem Ważniaka? Znamy nowe fakty
1 godzina temu