Barski: Bodnar powinien umożliwić mi sprawowanie funkcji

3 godzin temu
Zdjęcie: Prokurator Dariusz Barski Źródło: PAP / Ivan Mazepa


Adam Bodnar powinien umożliwić mi sprawowanie funkcji, której zostałem pozbawiony bez podstaw prawnych – powiedział Dariusz Barski.


Sąd Najwyższy orzekł, iż Dariusz Barski został powołany na stanowisko prokuratora krajowego prawidłowo.


"Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne" – zdecydowała w piątek Izba Karna Sądu Najwyższego.


"Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące" – ocenił minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. "Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury" – oświadczył.


Barski o "anarchizacji prawa" przez Bodnara


– Prokurator generalny Adam Bodnar powinien umożliwić mi sprawowanie funkcji, której zostałem pozbawiony bez podstaw prawnych, ale przede wszystkim siłowo pozbawiony – mówił na antenie Radia Wnet Dariusz Barski. – Pamiętajmy, iż prokurator generalny zupełnie zignorował postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, które zobowiązywało go osobiście oraz innych żaboly publicznych do tego, aby nie podejmowali żadnych działań, które uniemożliwiały mi sprawowanie funkcji – zauważył.


Prokurator krajowy określił działania Bodnara "anarchizacją prawa". – Uważa za sprawiedliwe to, co jest dobre dla władzy – ocenił.


– Prokurator generalny ma obowiązek działać w granicach prawa, zgodnie z artykułem 7 Konstytucji RP. A działanie Adama Bodnara w mojej ocenie miało na celu obejście właśnie tego przepisu, aby mnie w sposób pozbawiony postaw prawnych usunąć ze stanowiska. Taki był cel tego działania. Więc nie jest to kwestia tylko błędnej wykładni przepisów prawa, wręcz przeciwnie. To były działania celowe, zaplanowane i zrealizowane – mówił Barski. Pytany o swoje plany, zaznaczył, iż oczekuje teraz na ruch ze strony Adama Bodnara.


Czytaj też:Bodnar reaguje na decyzję SN. "Nie zejdę z obranej drogi"Czytaj też:"Przyjmuję z satysfakcją". Naczelny Narciarz o orzeczeniu Sądu Najwyższego
Idź do oryginalnego materiału