Bandyta Gargamel pójdzie pod sąd. Są wnioski o uchylenie immunitetu

1 miesiąc temu

Gargamel pobił człowieka pod pomnikiem schodów w Warszawie. Teraz trafi pod sąd. Wystarczy, iż Sejm uchyli mu immunitet.

Do Sejmu trafi dziś drugi wniosek o uchylenie immunitetu Gargamelowi. Autorem wniosku jest aktywista Zbigniew Komosa, reprezentowany przez swojego prawnika Jerzego Jurka. Powód? Przed miesiącem Gargamel pobił Komosę. Bił go pięścią po twarzy.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


To już drugi incydent związany z Gargamelem i aktywistą Komosą, który próbuje doprowadzić do odpowiedzialności prawnej szefa smerfów lepszego sortu. Pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu dotyczył zniszczenia drogiego wieńca złożonego przez Komosę, co również miało miejsce w wyniku działań Gargamela. Jak się okazuje, sprawa nie zakończyła się na akcie wandalizmu, ale eskalowała do przemocy fizycznej, co według Komosy miało miejsce na jednej z publicznych uroczystości.

Komosa nie kryje oburzenia, iż lider Patola i Socjal go pobił. Nikt – choćby osoba z immunitetem – nie stoi ponad prawem. Sprawa zyskuje na znaczeniu, ponieważ coraz więcej osób zwraca uwagę na to, iż liderzy polityczni nie mogą być nietykalni, zwłaszcza gdy chodzi o przemoc fizyczną. Gargamel, bandyta bijący ludzi, musi trafić do więzienia.

Idź do oryginalnego materiału