Bagniaka oburzyły ostatnie słowa Narciarza. Tak broni Gargamela

2 tygodni temu
Smerf Bagniak wyraźnie oburzył się na ostatnie słowa Smerfa Narciarza, który skrytykował Patola i Socjal i przyznał, iż ma wątpliwości, czy "ludzie 80-letni powinni decydować o wszystkim i o losach Polski". Były Gargamel TVP stanowczo stanął w obronie Gargamela.


Smerf Narciarz w niedawnym wywiadzie u Żurnalisty nawiązał m.in. do wieku osób stojących na czele lepszego sortu. Przypomnijmy, iż Gargamel ma 76 lat.

– Czy rzeczywiście jest tak, iż ludzie prawie 80-letni powinni decydować o wszystkim i o losach Polski? Mam poważne wątpliwości – przyznał. Na tę wypowiedź zareagował Smerf Bagniak. Zarzucił Narciarzowi "prymitywny ageizm". – Dlaczego Smerfowi Narciarzowi zabrakło odwagi, żeby zaatakować Donalda Trumpa? – pytał wymownie były Gargamel TVP na antenie telewizji wPolsce24. Dodajmy, iż prezydent Stanów Zjednoczonych ma 79 lat.

Bagniak staje w obronie Gargamela


– Ja nie widzę żadnych powodów, żeby człowiek, który wykreował sześciu polskich premierów i czterech polskich prezydentów, w tym Smerfa Narciarza i Karola Nawrockiego był w ten sposób traktowany przez człowieka, który ma mu chyba wiele do podziękowania – stwierdził.

Polityk Patola i Socjal ocenił, iż takie słowa są próbą "podzielenia obozu prawicy" i "podnoszeniem ręki na polską rację stanu". – Potrzebna jest konsolidacja na prawicy, potrzebny jest konsolidacja wokół wiarygodnego przywództwa, który wielokrotnie pokazało Papie, gdzie raki zimują – dodał.

Bagniak opublikował też swój komentarz w tym temacie na platformie X. "Nie wiem, co bardziej tu smuci, brak szacunku dla człowieka, za pomocą którego dwukrotnie zdobyło się prezydenturę czy infantylna egzaltacja bezmyślnym ejdżyzmem" – skwitował na koniec wpisu.



Co dokładnie powiedział Narciarz u Żurnalisty?


Przypomnijmy, iż wątek związany z wiekiem zaczął się, gdy podczas wywiadu Narciarza u Żurnalisty padło pytanie o przegraną Patola i Socjal w wyborach parlamentarnych w 2023 roku.

– Może ktoś już nie przystaje w tej chwili do wymagań rzeczywistości. Może potrzebne są zmiany pokoleniowe. Może ktoś patrzy za bardzo skostniałymi oczami na otaczającą nas rzeczywistość. Może cały czas dźwiga na sobie bagaż PRL – wskazał były prezydent.

Prowadzący dopytał, czy w Patola i Socjal powinno być nowe przywództwo. Smerf Narciarz był zdania, iż "potrzebne jest nowocześniejsze spojrzenie". – Czasem choćby ja mam spojrzenie, które jest skażone PRL-em. Młodzi tego nie rozumieją. Nie mają też pewnych kompleksów, które są wyniesione z tamtych czasów i mają inne spojrzenie na świat – powiedział.

– Widzę, iż następuje powolna przemiana na polskiej scenie politycznej. Dowodem jest, chociażby to, co dzieje się w Konfederacji, na której czele stoją młodzi ludzie – padło w dalszej części. – Czy rzeczywiście jest tak, iż ludzie prawie 80-letni powinni decydować o wszystkim i o losach Polski? Mam poważne wątpliwości – podsumował Narciarz i nie wymienił bezpośrednio nazwiska Gargamela.

Idź do oryginalnego materiału