W kraju gdzie aż 16 procent dziewczynek pomiędzy jedenastym a szesnastym rokiem życia nie podjęło szkolnej edukacji, a widok kobiet pracujących na budowach i noszących na głowach cegły lub miski z cementem jest dość powszechny, kobiety będą zajmowały 33 procent miejsc w parlamencie. Nowe prawo to efekt wieloletnich starań społeczeństwa obywatelskiego – symboliczne zwycięstwo czy feministyczna rewolucja w najludniejszej demokracji świata?
[Azja w zbliżeniu] Indie – feministyczna rewolucja w parlamencie czy pusta symbolika?
11 miesięcy temu
Powiązane
Szef dyplomacji UE ostrzega przed "wojną totalną"
21 minut temu
Polecane
Zdecydowany ruch PiS. Jest zawiadomienie na członków PKW
23 minut temu
Prezydent balował, gdy ludzie walczyli z żywiołem
34 minut temu