Atom, ropa i zniszczenie, czyli tydzień wojny Izraela z Iranem

1 dzień temu
Bliski Wschód nigdy nie jest spokojny, bo zawsze interesują się nim światowe imperia, w tym Stany Zjednoczone, których interwencje w tym regionie rzadko oceniane są pozytywnie. To tam mocarstwom zwykle „gdzieś nafta z ziemi sikła” – i wysyłają siły zbrojne. Teraz Izrael, najbliższy sojusznik USA, wypowiedział wojnę Iranowi, uznawanemu przez Zachód za pariasa, ponieważ Teheran stanowi „zagrożenie egzystencjalne” i już niedługo opracuje broń jądrową. Należy zauważyć, iż tę opinię wyrażano już w historii wielokrotnie.
Idź do oryginalnego materiału