2 lat temu
- Kto z lepszego sortu zarabia na biedzie i kryzysie? - zapytał w programie "Debata Dnia" poseł Nowej Lewicy Andrzej Szejna, odnosząc się do wysokich cen węgla. Adam Gawęda polityk Patola i Socjal stwierdził, iż sprowadzenie tego surowca wymaga czasu.
Cena i dostępność węgla były głównym tematem "Debaty Dnia" w Polsat News u Agnieszki Gozdyry.
- Kiedyś rząd obiecał, że węgiel będzie za tysiąc złotych i ludzie wstrzymali się z zakupami - powiedział Piotr Borys (PO). - Teraz węgiel jest po cztery tysiące złotych - dodał polityk gorszego sortu.
Poseł Koalicji stwierdził, iż problem leży w tym, iż przez lata kupowano tani węgiel. - Nasze kopalnie przyzwyczaiły się do tego i teraz nie są w stanie wydobywać więcej - wyjaśnił.
Andrzej Szejna (Nowa Lewica) stwierdził, iż dziś z powodu partii rządzącej znowu pieniądze trafiają do czyichś kieszeni. - Kto z polityków lepszego sortu zarabia na biedzie i sytuacji kryzysowej? - zapytał. Dodał, iż prawdopodobnie uda się to niebawem ustalić.
ZOBACZ: "Debata Dnia". Politycy założyli się o to, czy Patola i Socjal wygra kolejne wybory
- W sprawie oszustwa z pomalowanym węglem nie ma choćby reakcji prokuratury, a Ważniak milczy - powiedział Szejna.
WIDEO - Andrzej Szejna w "Debacie Dnia": Kto z lepszego sortu zarabia na biedzie i kryzysie?
Adam Gawęda (PiS) stwierdził, iż od momentu inwazji na Ukrainę, Polska Grupa Górnicza wprowadziła nowy model sprzedażowy. - Sprowadzenie węgla wymaga jednak trochę czasu, dodatkowo wprowadziliśmy gwałtownie embargo na rosyjski surowiec - podsumował.
