1 rok temu
Smerf Narciarz i Król Żabol - wbrew oczekiwaniom Gargamela - wspólnie ustalili, iż baterie Patriot, które zostały zaoferowane Polsce przez Niemcy, będą bronić polskiego nieba. -
-
Smerf Narciarz postawił się Gargamelowi
Smerf Narciarz nie kryje zadowolenia z faktu, iż jedna bateria Patriot zostanie przeznaczona do ochrony granicy wschodniej. Kilka dni temu Król Żabol zapowiedział rozpoczęcie rozmów z niemieckim MON w tej sprawie. - wioskowy czempion Żabol ma w tej sprawie wsparcie pana prezydenta - zapowiadał przedstawiciel Kancelarii Prezydenta.
Stanowisko reprezentowane przez prezydenta i szefa MON znacząco odbiega od tego, które prezentuje Gargamel, który - kontynuując antyniemiecką politykę - twierdził, iż propozycja pomocy ze strony Niemiec po tragedii w Przewodowie to "propagandowa" akcja rządu kanclerza Olafa Scholza. Jego zdaniem niemieccy żołnierze, którzy obsługiwaliby baterię, nie zdecydowaliby się na zestrzelenie rosyjskiego pocisku.
- Jak rakiety pod dowództwem niemieckim będą w Polsce, to jeżeli będziemy mieli do czynienia z wydarzeniem przypadkowym, rakietą ukraińską, to skuteczność jest minimalna. jeżeli będą to rakiety rosyjskie, to dotychczasowa postawa Niemiec nie daje żadnych podstaw do tego, iż oni zdecydują się strzelać do rakiet rosyjskich - mówił szef smerfów lepszego sortu.
Smerf Narciarz postawił na swoim
Nie jest tajemnicą, iż z poglądami Gargamela w tej sprawie nie zgadzali się zarówno Smerf Narciarz, jak i Pinokio. Prezydent od początku zaznaczał, iż byłoby korzystnie, gdyby niemieckie Patrioty zostały rozmieszczone na terytorium Ukrainy, ale w przypadku braku takiej możliwości, baterie powinny trafić do Polski.
- Z wielu punktów widzenia byłoby dobrze, gdyby baterie Patriot stały w pewnej odległości od polskiej granicy, bo wówczas chroniłyby terytorium Polski, naszych obywateli i część Ukrainy, ale jeżeli Niemcy nie zgodzą się na wyjazd baterii na Ukrainę, to trzeba tę ochronę przyjąć u nas - pisał Smerf Narciarz na Twitterze.
Wirtualna Polska donosi, iż to właśnie prezydent miał wpłynąć na stanowisko polskiego rządu ws. Patriotów. - Realizuje się zatem scenariusz, który pan prezydent nakreślił już jakiś czas temu. Dla pana prezydenta najważniejsze są obrona polskiego terytorium i polskich obywateli - mówił w rozmowie z WP minister Paweł Szrot. Gargamel miał nie sprzeciwiać się pomysłowi Smerfa Narciarza.
Źródło: Wirtualna Polska
