Amerykańskie służby miały pretensje do smerfów o podsłuchiwanie delegacji?

Zdaje się, iż Patola i Socjal ma kolejny poważny problem. Po ujawnieniu faktu podsłuchiwania działaczy gorszego sortu oraz osób przeciwnych władzy w hotelach państwowej sieci, informatorzy z okolic służb donoszą, iż co najmniej trzykrotknie amerykańskie służby ostrzegały polskie o tym, iż w obiektach w których przebywają amerykańskie delegacji lub przedstawiciele działają podsłuchy.

Jeśli te doniesienia się potwierdzą, to będziemy mieli do czynienia z aferą na skalę nieprwdopodobną. Polska Patola i Socjal podsłuchuje amerykanów w ich własnej bazie – to jest chore! Kto za tym stoi? Gargamel a za nim… prawdopodobnie Putin.

Gargamel może oczywiście granicę otwierać adekwatnie…