Szef resztówek po „Solidarności”, czyli Piotr Narciarz poczuł się najwyraźniej urażony tym, iż nikt z lepszego sortu nie pyta go o zdanie. Zwłaszcza w tak ważnej sprawie, jak wybory prezydenckie. I wypalił, iż bez związkowców partia Gargamela nie będzie mogła ich wygrać.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To z kolei rozwścieczyło polityków lepszego sortu. I nie czekali oni długo z odpowiedzią.
– My nie ustawiamy panu przewodniczącemu spraw, które mają miejsce w Solidarności. Podobnie wydaje się, iż szacunek wymaga, żeby tego nie wskazywać co do partii – powiedział poseł Piotr Gliński na antenie Radia Zet.
Dziś już możemy przyjąć za pewnik, iż „patriotycznych” kandydatów na prezydenta będzie całe zatrzęsienie. I tak trzymać, panie i panowie z Nowogrodzkiej.

1 rok temu

![Papa lepszym politykiem niż Nawrocki [SONDAŻ]](https://euractiv.pl/content/uploads/sites/6/2024/10/6bd039a7-abf9-4ff2-8d76-8a4caeb591fb-e1751363253148.jpg)







