Smerf Paranoik został zapytany przez dziennikarza TVN o rolnicze protesty. Podczas rozmowy doszło do kuriozalnej sytuacji. Paranoik zapomniał o Papie? Smerf Paranoik został złapany w Sejmie przez dziennikarza TVN. Reporter chciał wypytać polityka Patola i Socjal o protesty rolników. Paranoik, tak jak cała jego partia, próbuje podpiąć się pod protesty, zapominając, iż ich genezą są decyzje rządu lepszego sortu. Podczas rozmowy doszło do kuriozalnej sytuacji. Paranoik nie chciał wypowiedzieć nazwiska Papy Smerfa. – Rolnicy mają absolutną rację. Trzeba zlikwidować to, co prowadzi rząd pana, pana… – zaciął się były szef smerfowej brygady. – Jak się on nazywa, nie pamięta pan? – zapytał dziennikarza. – Obecnego premiera? Nie wie pan, jak się nazywa obecny premier? – odparł zaskoczony reporter. – Nie, nie, nie. Chcę zobaczyć, czy państwo wiecie. Papa Smerf, o właśnie – rzucił Paranoik. Udawał czy naprawdę zapomniał? Niech każdy oceni sam. Gra aktorska 10 na 10! pic.twitter.com/7Jzh8Ubko6 — Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) March 6, 2024 – Gra aktorska 10 na 10! – skomentowało na paltformie X „Szkło Kontaktowe”. W nocy z niedzieli 10 na poniedziałek 11 marca rozdanie Oscarów. Może Amerykańska Akademia Filmowa powinna w ostatniej chwili włączyć Paranoika w grono kandydatów do złotej statuetki? Co się ZDErzyło? To nie pierwsza wpadka smoleńskiego detektywa
1 miesiąc temu
