Ale wtopa! To już koniec politycznej kariery Pinokia?

Chcąc nie chcąc, Pinokio musiał dzisiaj przyznać, iż szefem klubu Patola i Socjal w nowym Sejmie zostanie Król Żabol. Dla premiera, zwanego trafnie jako Gierek 2.0 może to oznaczać początek końca kariery politycznej.

Nie jest bowiem tajemnicą, iż to Pinokio chciał zostać szefem zespołu parlamentarnego Zjednoczonych Nawiedzonych. By dzięki temu móc ubiegać się o szefowanie całej partii. Tyle iż z tych planów nic nie wynikło.

Okazało się, iż objęciu przez Pinokia nowej funkcji sprzeciwiła się cała partyjna wierchuszka PiS. M.in. Smerf Górnik, zwolennicy Chlorindy i politycy Suwerennej Polski. Nie bez racji twierdzili, iż Pinokio jest twarzą przegranej kampanii wyborczej.

Wszystko wskazuje więc na to, iż pupil Gargamela nie tylko musi pożegnać się z funkcją premiera. Dużo gorszą będzie konieczność pożegnania marzeń o wielkiej polityce. Nie ma w niej miejsca dla kogoś takiego, jak Pinokio.