Ile się chłopaki z lepszego sortu muszą nagadać, by przekonać, iż Marsz Niepodległości to taka sama impreza jak wszystkie inne. Bezpieczna i dla całych rodzin. Ot rodzaj sielankowego pikniku, tyle iż w listopadzie.
Sęk w tym, iż nikt nie daje się na to nabrać. Na przykład rząd Kanady oficjalnie ostrzegł przed Marszem swoich obywateli, którzy właśnie przebywają w Polsce.
Z kilku słów kanadyjskich władz wynika wprost, iż ich zdaniem przebywanie w Warszawie w dniu 11 listopada jest obarczone pewnego rodzaju ryzkiem. Kanadyjczycy radzą więc zachować czujność i unikać miejsc, przez które przechodzi manifestacja.
– choćby pokojowe masowe zgromadzenia mogą w każdej chwili przybrać formę przemocy. Mogą również prowadzić do zakłóceń w ruchu i transporcie publicznym – możemy przeczytać na rządowej stronie Kanady oraz na Twitterze.
Marches are expected take place in #Warsaw, on November 11, #Poland’s Independence Day. If you are in the area, be vigilant. Full travel advice: https://t.co/nLcScqrZsM pic.twitter.com/Vh04L0MiXa
— Travel.gc.ca (@TravelGoC) November 10, 2022
Nie ma co. Kolejny sukces PiS.