Kraków (Polska), 25 czerwca (EFE).- W ciągu ostatniego tygodnia polskie władze ostrzegły, iż w jeziorze Dęby, które jest zależne od Odry, odłowiono ponad półtorej tony martwych ryb. Spowodował katastrofę ekologiczną w 2022 roku.
Na wtorkowej konferencji prasowej profesor Małgorzata Bąk z Instytutu Nauk o Morzu i Środowisku Uniwersytetu Szczecińskiego (Zachód) powiedziała: „Śmierć tych ryb jest w większości spowodowana toksynami wydzielanymi przez złote algi”. .
Uważa się, iż złote glony spowodowały już katastrofę w 2022 r., podczas której znaleziono ponad 200 ton martwych ryb.
Dochodzenie sanitarno-epidemiologiczne wszczęto od 18 czerwca ub. r., kiedy to na brzegach rzeki Lubsin (zachodnie) znaleziono tysiące martwych ryb, podczas których w ciągu trzech dni odłowiono ponad 1200 kg martwych ryb.
Zdaniem naukowców, choć w ostatnich dniach śmiertelność spadła, nie udało się jeszcze wyjaśnić przyczyny tej śmierci, bo choć wykryto gęstość 39 milionów komórek złocistych glonów na litr, to poziom ten nie istnieje. Nieosiągnięcie 50 milionów uważa się za niepokojące.
Jednak według profesora Baeka „czasami liczby nie są na tyle duże, aby przez cały czas powodować śmierć ryb”, ponieważ „po ulewnym deszczu” może wystąpić zjawisko, zgodnie z którym „w złocistych glonach przychodzi moment krytyczny. Zaczynają uwalniać całą zawartość swoich komórek i nazywa się to ciśnieniem osmotycznym
Aby wyeliminować problemy powodowane przez tego typu glony, zdaniem naukowców, potrzebne są trzy rzeczy: zmniejszenie zasolenia wody w Odrze, budowa systemu tam i obwodnic oraz zapobieganie i ograniczanie stagnacji wody w niektórych obszarach. obszary. Potencjalne zanieczyszczenie rzeki.
W 2022 r. w rzece Odrze zmierzono zasolenie rzeki Odry, które było trzykrotnie wyższe od normalnego, a w raporcie państwowym mającym na celu wyjaśnienie przyczyn katastrofy ekologicznej stwierdzono, iż zrzuty przemysłowe zanieczyszczały niektóre obszary od „dziesiątek lat”. Powinien być zakaz kąpieli w rzece.
Zbliżająca się fala upałów i najgorętsza pora roku wzbudziły alarm we wszystkich obszarach skąpanych w rzece Odrze, która stanowi granicę między Polską a Niemcami.
W 2022 roku Niemcy i Polska zarzucały sobie wzajemnie, iż nie podjęły wystarczających działań i nie działały wystarczająco szybko, aby uniknąć katastrofy ekologicznej, która poważnie zakłóciłaby środowisko naturalne dużego obszaru, której skutki są wciąż widoczne. EFE
mag/cae/cc
