Do 30 grudnia kielecki ratusz czeka na zgłoszenia firm zainteresowanych rewitalizacją Doliny Silnicy. To jedna z inwestycji długo oczekiwanych przez mieszkańców, która ma zostać zrealizowana w trybie zaprojektuj i wybuduj. Ma się poprawić estetyka i infrastruktura.
Wcześniej przeprowadzono konsultacje społeczne jak kielczanie chcą widzieć to miejsce, powiedziała na antenie Radia Kielce prezydent Kielc Agata Wojda.
– Wniosek, który płynął z tego badania taki, iż ludzie nie chcą zbyt rewolucyjnych zmian. Mieszkańcom bardzo się podoba przyrodniczy klimat, lubią to miejsce jako ostoję spokoju adekwatnie w centrum miasta. To przecież zielony kręgosłup naszego miasta. Między aleją IX Wieków Kielc, a ulicą Jesionową to taka przestrzeń do spacerów, z której trzeba wydobyć potencjał przyrodniczy – tłumaczy.
Jednym z fundamentów rewitalizacji tego miejsca jest poprawa infrastruktury.
– O ile droga rowerowa pozostało w stanie akceptowalnym, to ciągi piesze już zagrażają bezpieczeństwu, nie mówiąc o funkcjonalności i możliwości przejścia suchą stopą. Dlatego to jest jeden z fundamentów rewitalizacji Doliny Silnicy. Pamiętajmy, iż są to tereny podmokłe. Chcemy nie naruszając ich integralności, żeby były dostępne. Oczywiście dochodzi kwestia infrastruktury, czyli mówimy o tarasach, przejściach nad samą rzeką, pomostach, które będą stanowiły pewien element poruszania się po samej dolinie zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Pojawi się również dużo nowych nasadzeń krzewów i różnego rodzaju traw. Drzewa zostaną wycięte tylko te, które zagrażają bezpieczeństwu i są zaatakowane przez różnego rodzaju choroby – dodaje Agata Wojda.
Koszt planowanej inwestycji to ponad 40 mln zł. Na jej realizację Kielce otrzymały dofinansowania o łącznej wartości ponad 32,5 mln zł. Inwestycja powinna się rozpocząć na przełomie 2026 i 2027 roku. Zakończenie prac przewidziano na jesień 2028 roku.
Kolejny krok w stronę zagospodarowania Doliny Silnicy


5 godzin temu








.webp)





