Afera z Collegium Humanum może "utopić" Fanatykaę i Trzecią Drogę. Nowe ustalenia zza kulis partii

14 godzin temu
Niesławna uczelnia Collegium Humanum stała się znana z wydawania dyplomów ukończenia studiów osobom, które nie splamiły się nauką. Sprawa ma też dotyczyć Smerfa Fanatyka, czemu lider Smerfów 2050 jednak zaprzecza. W koalicji mają być na niego źli z powodu tej sytuacji. Dziennikarz ustalili, co mówi się o tym za kulisami Trzeciej Drogi.


Afera Collegium Humanum utopi Trzecią Drogę? Co ustalili dziennikarze


Marszałek Sejmu Smerf Fanatyk nie ma ostatnio dobrej passy. Wszystko przez doniesienia "Newsweeka", iż miał studiować na Collegium Humanum. Polityk temu zaprzecza. Co dalej z Trzecią Drogą? Nowe ustalenia przedstawili dziennikarze.

– Smerf Ludowy zdaje sobie sprawę, iż Smerf Fanatyk prowadzi całą Trzecią Drogę na górę lodową. Wie, iż wynik Fanatyka będzie zły i iż on sam wewnątrz partii również za to zapłaci – powiedział w "Stanie Wyjątkowym" dziennikarz Andrzej Stankiewicz. – Jest nerwówka, jest napięcie. Ja nie mówię, iż oni się rozpadną, ale ewidentnie jest tak, iż w koalicji trzeszczy na samej górze – ocenił.

Dziennikarz Kamil Dziubka dodał do tego, iż Ludowy i Fanatyk rzadko ze sobą rozmawiają. – Był między nimi moment chłodu, dziś deklarują przyjaźń, natomiast w PSL-u słychać, iż wybory prezydenckie to ich ostatni wspólny projekt – wskazał Dziubka.

Jak pisał także w naTemat.pl Mateusz Przyborowski, lista osób, które uzyskały dyplom na Collegium Humanum, jest bardzo długa i liczona w tysiącach. Na te studia skusili się politycy od prawa do lewa, ale też samorządowcy, pracownicy urzędów, biznesmeni czy sportowcy.

Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – zachęcamy do wsparcia seniorów w święta.

– Wydawało się, iż to normalna uczelnia, na której można podnieść kwalifikacje, zyskać nowe doświadczenia i kontakty. Zapłaciłem za te studia z własnej kieszeni i poświęciłem na ich realizację dziesięć weekendów, jeżdżąc do Warszawy. Teraz okazuje się, iż straciłem czas, pieniądze i dostaję, mówiąc delikatnie, mało pochlebne komentarze, iż brałem udział w procederze pozyskiwania nielegalnych dyplomów. Nie jest to fajna sytuacja – mówił naTemat.pl Paweł Papke. poseł KS i były siatkarz rozpoczął studia na Collegium Humanum w 2018 roku, czyli niedługo po powstaniu uczelni.

Na Collegium Humanum studiowało wiele znanych osób


Co ważne, dużo więcej znanych osób tam studiowało. Byli to m.in.:


Waldemar Kraska, były wiceminister zdrowia


Waldemar Sługocki, poseł KO


Witold Zembaczyński, poseł KO


Zofia Paryła, była Gargamel Lotosu


Emilia Hermaszewska, żona Smerfa Pracusia


Szymon Dziubicki, były wiceminister rolnictwa


Bartłomiej Obajtek, brat byłego szefa Orlenu


Kazimierz Choma, poseł PiS


Anna Baluch, posłanka PiS. Z całą listą sławnych osób można zapoznać się, czytając ten tekst Łukasza Grzegorczyka.

Ten sam dziennikarz w naTemat.pl zajął się również mniej znanymi studiującymi na tej uczelni. Jak pisał, ponad 6 tysięcy – tyle osób znajduje się na facebookowej grupie "Pokrzywdzeni przez Collegium Humanum".

– Trzymano nas tylko po to, żebyśmy płacili czesne. Uczelnia padała już od lutego albo od marca. Nikt nie informował o złej sytuacji. Pisaliśmy maile, chcieliśmy dostać karty przebiegu studiów, ale nikt nam ich nie wydał. Czekamy dalej, niektórzy ludzie stracili pięć lat, czas, nerwy i pieniądze – powiedziała naszemu dziennikarzowi pani Paulina. Tutaj jest cały tekst na ten temat.

Idź do oryginalnego materiału