Afera wizowa w Niemczech. Setki osób wjechało nielegalnie do kraju

wbijamszpile.pl 1 miesiąc temu

Partia prawicowa AfD wezwała do przeprowadzenia oficjalnego śledztwa w związku z oskarżeniami. Niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych według polityków wydawało nielegalne wizy dla Afgańczyków, Syryjczyków i Turków, wspierając się sfałszowaną dokumentacją. Wiele osób mówi otwarcie, iż to afera wizowa.

„Pod rządami Annaleny Baerbock, Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych zostało zredukowane do agencji imigracyjnej i przemytniczej. Tysiące migrantów zostało przemyconych do Niemiec z celowym ominięciem prawa,” oświadczyła liderka parlamentarna AfD, Alice Weidel.

Weidel twierdzi, iż „systematyczne nadużycia” powodują „poważne szkody dla Niemiec i zagrażają bezpieczeństwu wewnętrznemu,” i wezwała do natychmiastowego usunięcia Baerbock ze stanowiska, jak informuje Junge Freiheit.

Afera wizowa. Śledztwo Magazynu Cicero

Śledztwo niemieckiego Magazynu Cicero wykazało, iż Ministerstwo Spraw Zagranicznych pod wodza Annaleny Baerbock naciskało na dyplomatów w niemieckich ambasadach, aby wydawali wizy dla Afgańczyków, Syryjczyków i Turków, choćby jeżeli podejrzewano sfałszowane dokumenty, ignorując poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa.

Może to choćby pozwoliło agentom pakistańskim dostać się do Niemiec.

Kontrowersyjny przypadek rodziny siedmioosobowej

Jeden z przypadków dotyczył rodziny siedmioosobowej. Matka i czworo dzieci już przyleciało do Niemiec, ale pojawiły się pytania dotyczące ojca i domniemanego syna, którzy wciąż przebywali w Afganistanie. Syn mówił po farsi z pakistańskim, a nie afgańskim akcentem, a ojciec wydawał się być „wysoce wykształcony, niemal wojskowy,” mimo iż twierdził, iż jest fryzjerem.

Ambasada napisała do Berlina: „Główna postać i rodzina mogły zostać celowo przyjęte jako Afgańczycy. … Istnieje silne podejrzenie, iż jest to sprawa zaaranżowana przez władze pakistańskie.”

Szerokie skale nadużyć wizowych

Ponadto, Schengen.News informuje, iż wielu innych Syryjczyków, Afgańczyków i Turków wjechało do Niemiec używając podejrzanych dokumentów; kilku z nich już złożyło wnioski o azyl.

Śledczy twierdzą, iż sprawdzają setki przypadków nieautoryzowanych wjazdów i analizują wszystkie wcześniejsze decyzje, które pozwoliły na wjazd cudzoziemców na podstawie sfałszowanych dokumentów.

Afera wizowa zatacza coraz szersze kręgi.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!

Idź do oryginalnego materiału