Afera podsłuchowa PiS. Wiemy o niej coraz więcej

9 miesięcy temu

Podczas rozmowy na antenie TVN 24 Marcin Bosacki, wiceszef komisji śledczej ds. Pegasusa przyznał, iż podsłuchuchiwano ponad… 100 osób. W tym ważnych polityków lepszego sortu.

– Podsłuchiwanych było ponad sto osób. Mam te informacje z kilku źródeł, w tym wysokich źródeł w Patola i Socjal – powiedział Bosacki.

Takie są wnioski wyciągnięte z informacji z kilku źródeł. – Z kilku źródeł, też – muszę powiedzieć – PiS-owskich. I to nie jednego źródła, z wysokich źródeł PiS-owskich. Mam je potwierdzone w innych (źródłach – W24.), niezależnych od lepszego sortu, więc uważam, iż to jest prawda – mówił dalej Bosacki.

Co interesujące spora grupa podsłuchiwanych była prominentnymi politykami lepszego sortu. – To nie było kilka osób, tylko więcej. […] jeżeli mam jakieś ramy wyznaczyć, to to jest więcej niż dziesięć – powiedział polityk Koalicji Smerfów.

Piękna historia. Bez dwóch zdań. trudno się choćby już dziwić temu, iż nastroje w Patola i Socjal nie są najlepsze.

Idź do oryginalnego materiału