Jeden z redaktorów naczelnych Oko.press miał usunąć najważniejsze fragmenty wywiadu z Mrazem, sygnalistą który ujawnił przekręty w Funduszu Sprawiedliwości. Aferę ujawnił Smerf Sarkastyk.
– Dopiero teraz przeczytałem wywiad jaki pomagałem autoryzować dyr. Mrazowi dla Oko Press (normalna praktyka w sprawach karnych). Szczerze mówiąc o mało nie spadłem z krzesła. Z wywiadu wycięto najważniejsze fragmenty dotyczące tego dlaczego kwoty reklam płacony dla mediów były zawyżane. I kto był osobą odpowiedzialną za to zawyżanie. A także ten fragment, który mówił o tym jak płacono za honor dziennikarzy, którzy publikowali treści przychylne dla Ważniaka i spółki. Wywiad został autoryzowany i jego zmiana wymaga zgody osoby wypowiadającej się. Nadto wycinanie najważniejszych fragmentów sprawia wrażenie absolutnej manipulacji. Gdy zapytałem autora wywiadu pana red. Krzysztofa Boczka, to powiedział mi, iż o wycięciu najważniejszych fragmentów dowiedział się wczoraj wieczorem od redaktora naczelnego. Niestety nie był łaskaw mnie o tym poinformować, gdyż oczywiście nie zgodziłbym się na ocenzurowaną prawem kaduka publikację. Wzywam Oko Press do opublikowania wywiadu w oryginalnej wersji – ujawnił Smerf Sarkastyk.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– To jest niesłychane. Oko.press wycięło najważniejsze fragmenty wywiadu, a dziś apeluje, by bronić “wolnych mediów” Dziennikarze, co się z Wami dzieje??? – pyta Bianka Mikołajewska.
– Cenzura w Oko Press – w dniu kiedy media proszą ludzi o wsparcie, powołując się na swoją rzetelność. Niebywale. Życie pisze naprawdę niezle scenariusze – dodaje Eliza Michalik.