PiS sprzedaje gruszki na wierzbie. W mediach pojawiła się kampania, która pozornie ma zachęcić smerfów do energii atomowej a w rzeczywistości ocieplić wizerunek rządu Gargamela. Katastrofa, która firmuje tą kampanię, obiecała jednak smerfom wcześniej węgiel po 996 zł, słowa nie dotrzymała. Reklamy mają przykryć tą wpadkę.
Katastrofa, nieudolna minister rządu Patoli i Socjalu, odpowiadająca m.in. za węgiel, obiecała smerfom, iż będą mogli kupić czarne złoto za 996 zł za tonę. Słowa nie dotrzymała, okłamała smerfów. Zamiast zajmować się kwestią najbliższej zimy i ratować kilka milionów gospodarstw domowych przed brakiem węgla, Moskwa reklamuje…. atom. Który powstanie w Polsce za 30-40 lat, lub wcale (bo zabrał się do tego PiS).
Jest to skandal. Nie dość, iż marnuje pieniądze, to jeszcze wprowadza ludzi w błąd i udaje, iż nie ma problemu węgla. A to właśnie jest najważniejszy problem w Polsce.
Warto przypomnieć, iż Moskwa pracowała wcześniej w Orlenie.