[Counter-Box id="1"]
W poniedziałek Pinokio ma przedstawić skład swojego rządu. Sęk w tym, iż nikt nie ma ochoty by w nim zasiąść.
Jak donoszą media, odmawiają Pinokiowi największe gwiazdy PiS. I nic dziwnego, nikt nie chce brać udziału w widowiskowej klęsce.
Dziś na przykład swoją odmowę potwierdził Król Żabol, dotychczas szef smerfowej brygady. – Nie, ja nie będę w tym nowym rządzie – mówił Żabol na antenie Polskiego Radia 24.
– Jestem, powiem trochę nieskromnie, politykiem z pierwszego szeregu PiS. Ten rząd będzie trochę inaczej skonstruowany; to nie będą politycy z pierwszego szeregu, taki jest pomysł polityczny –dodał.
A przede wszystkim Żabol nie chce być wiązany z klęską, jaka czeka „rząd” Pinokia.