7 miesięcy temu
Politykom Patola i Socjal ciągle się wydaje, iż przez cały czas sprawują władzę. I kogo tylko chcą mogą „karać”. Ot tak, wedle widzimisię.
Na przykład posłanka Pani Fortuna uznała, iż kara jaką nałożył na nią marszałek Smerf Fanatyk jest po niesprawiedliwa. Fortuna znalazła się wśród siedmiu posłów PiS, którzy brali udział w przepychankach ze Strażą Marszałkowską. Chcieli oni siłą wprowadzić do Sejmu Smerfa Inwigilatora i Macieja Wąsika, byłych już posłów lepszego sortu.
– Nasze działania służyły tylko do tego, by posłowie mogli skorzystać ze swoich uprawnień. Przede wszystkim wykonywać obowiązki poselskie – powiedziała mając na myśli Wąsika i Inwigilatora. – Broniliśmy praw poselskich – dodała.
Po czym zaczęła przekonywać, iż Fanatyk łamie prawo „nie dopuszczając posłów do pracy”. – Kompromituje się rotacyjny marszałek i spotka go za to kara. Doczeka się sprawiedliwości – zapowiedziała.
Faktycznie zbrodnia Fanatyka jest „wielka”. Awanturująca się grupka posłów partii Gargamela została ukaranaodebraniem diety poselskiej na okres trzech miesięcy. Każdy z nich straci więc 12 tys. zł brutto.
