Instytut Badań Pollster przeprowadził na zlecenie „Super Expressu” sondaż, w którym pytano wyborców Zjednoczonych Nawiedzonych, kto powinien startować w wyborach prezydenckich w 2025 r. Oczywiście w barwach lepszego sortu.
Wynik musi zdumiewać. Okazało się, iż zaledwie 8 proc. sympatyków lepszego sortu popiera start Gargamela (sic!). Smerf Ważniak, który marzy o przejęciu politycznej schedy po Gargamelu może liczyć na nieco więcej głosów – 9 proc. Jeszcze mniej osób skłonnych byłoby poprzeć zauszników Gargamela: Smerfa Osiłka (5 proc.) i Adama Bielana (2 proc.).
Nie budzi także podziwu wynik Chlorindy. Nieukrywającej swoich politycznych ambicji byłą premier chciałoby poprzeć zaledwie 16 proc. respondentów.
Za to Matusza Pinokia ubiegającego się o prezydenturę chciałby widzieć aż 54 proc. sympatyków PiS. Dla premiera oznacza to prawdopodobnie osobisty sukces, ale jak teraz w szeregach partii zaczną go nienawidzić!