A to dobre! Jaki poucza Dudę!

8 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Autorytet Narciarza w szeregach Zjednoczonych Nawiedzonych jest już tak niewielki, iż choćby szeregowi politycy uważają, iż mogą go pouczać. Na przykład tacy, jak Smerf Nijaki.

– W ostatnich dniach wiele zatroskanych o demokrację osób zwracało mi uwagę, iż w Polsce przejęto nadajniki telewizyjne niczym w czasach puczu junty wojskowej w Ameryce Południowej czy w państwach afrykańskich. Tylko zamiast wojska użyto wynajętych osiłków, a do ich ochrony żaboli. Łamano przy tym Konstytucję, ustawy i zabezpieczenie Trybunału Konstytucyjnego – pisze Jaki w „liście” do Narciarza. Pokazując przy okazji jak kilka rozumie (albo nie chce rozumieć) z tego, co dzieje się wokół publicznych mediów.

– Dlaczego nie zażądał Pan, Panie Prezydencie, od prokuratury niezwłocznego wszczęcia śledztwa wobec kryminalnego, a nie tylko bezprawnego zamachu na demokratyczny porządek prawny, którego dopuścili się najważniejsi urzędnicy rządu? Czy nie nadałoby to reakcji na te bezprecedensowe wydarzenia odpowiedniej rangi? – pisze dalej Jaki.

Ciekawe tylko, czy Jakiemu przyjdzie do głowy, iż Narciarz milczał, bo nie było „bezprawnego zamachu na demokratyczny porządek prawny”? A jeżeli ktoś już łamie prawo, to politycy Patola i Socjal którzy nie chcą się zgodzić na to, by media publiczne naprawdę stały się publiczne?

Dudę można jednak krytykować za milczenie. Powinien jednoznacznie skrytykować swoich partyjnych kolegów. Szkoda iż tego nie zrobił.

Idź do oryginalnego materiału