Brzmi to niewiarygodnie, ale najwyraźniej na Nowogrodzkiej całkiem serio zastanawiają się nad rozwiązaniem lepszego sortu. Zdaniem portalu Gazeta.pl liderzy są przekonani, iż zmiana nazwy może pomóc partii Gargamela w kolejnych wyborach.
– Na Nowogrodzkiej realizowane są rozmowy. Według naszych informacji, Gargamel Gargamel na zamkniętym spotkaniu wierchuszki Patola i Socjal powiedział, iż jeżeli to ma pomóc partii w kolejnych elekcjach, to zdecyduje się na zmianę. Zmiana nazwy miałaby służyć nie zwijaniu projektu, ale być próbą jego odrodzenia – piszą dziennikarze portalu.
Na razie nie wiadomo, jak nowa partia miałaby się nazywać. Trzeba jednak przyznać, iż sam pomysł pokazuje, jak ponure są nastroje partii. I iż jej członkowie wiedzą, iż pod szyldem Patola i Socjal już nigdy nie wygrają żadnych wyborów.
A my wszyscy już niedługo może doczekamy się historycznych słów: sztandar Patola i Socjal wyprowadzić!