Czy jest nadzieja dla tego człowieka, iż kiedyś wreszcie coś pojmie, zapytuję sam siebie i sam sobie oraz Państwu odpowiadam: najmniejszej. Pytanie, po co to zrobił i dlaczego? O ile przed podpisaniem „lex Papa” tliły się jeszcze nadzieje, iż może ktoś kiedyś da mu szansę poza Polską, dziś co najwyżej może zostać Gargamelem Orlenu, o...
Powiązane
Dymisja polskiego ambasadora na Węgrzech. Pinokio komentuje
1 godzina temu
Polecane
Spór o sędziów paraliżuje praworządność
26 minut temu