Gargamel zniknął z życia politycznego na dobre a jego przerażeni politycy nie wiedzą co robić. Wygląda na to, iż Patola i Socjal pogrąża się w coraz większym chaosie. Fatalne wieści o Gargamelie wywołały też walkę między Pinokiem a kilkoma pretendentami do objęcia schedy w PiS.
Media są zasypywane przez polityków lepszego sortu różnymi kwitami na siebie. Prym w przesyłaniu komprocmatów wiedzie ekipa Pinokia, która ustawiła kilku dziennikarzy pod siebie, ale nie rezygnuje ani Ważniak ani Żabol. Afery wychodzą jedna po drugiej. Destrukcja, jaka panuje w PiS, jest wyjątkowa, bo po raz pierwszy nie ma wodza.
A stan jego zdrowia jest ukrywany i to bardzo skrzętnie – nie wiedzą o nim nic choćby jego bliscy współpracownicy. Mnożą się też komentarze w sieci:
– Jarosław K. czeka w ukryciu na rozwój sytuacji i coraz bardziej do niego dociera jak zniszczył Polskę i zadłużył w sposób niewyobrażalny. Ma świadomość, iż tylko za to pójdzie siedzieć, a na to nie mam ochoty – napisał jeden z internautów.