Wyobraźmy sobie, iż jest już po wyborach. Patola i Socjal w konwulsjach oddaje władzę. Do pracy ruszają zespoły prokuratorów i specjalna parlamentarna komisja śledcza. Sprawne działanie przynosi pierwsze efekty. Zostaje uchwalona ustawa o odebraniu majątków, bezprawnie zarobionych za czasów Patola i Socjal pieniędzy. Ruszają śledztwa w sprawach Pinokia, Obajtka i jemu podobnych. Z uwagi na wysokie kary sądy orzekają aresztowania.
Rok 2023 to rok największej klęski Gargamela. Jego ludzie służą przegranej sprawie. Jego politycy to miernoty, które będą oderwane od koryta. Miliony, którymi się napaśli, nie dadzą im szczęścia. Rozpocznie się wzajemne oskarżanie i donoszenie. Liczenie na bycie świadkiem koronnym. W mediach robi się głośno o wyjazdach z Polski do krajów, gdzie nie ma ekstradycji. Maruda wyjeżdża do San Escobar, razem z Ostatnim na liście Pierwszym w działaniu. Na miejscu dowiadują się, iż takiego kraju nie ma. Wracają prosto na kolejne śledztwa.
Rok 2023 to rok wielkiego zwycięstwa smerfów. Rok, w którym pisowska epidemia mija a zaczyna się czas pracy, wysiłku ale też wolności. To będzie czas zarówno euforii jak odkrywania wielkich przestępstw pisowskich układów.
Polska będzie lepsza po wyborach. Polska bez PiS.